JUBILEUSZOWA PŁYTA GPW
Jak mawiał H. W. Longfellow „Muzyka to uniwersalny język ludzkości”. Melodia, rytm, tempo, dynamika, barwa dźwięku to składowe, które tworzą niepowtarzalny kształt odbierany nie tylko słuchem, ale i wszystkimi zmysłami. Muzyka, to emocje, które potrafią doprowadzić zarówno do łez szczęścia, jak i rozpaczy, motywować do działania, koić, towarzyszyć najważniejszym momentom życia. Potęga muzyki jest doceniana od tysięcy lat. Znaczy więcej niż najbardziej wyszukany zestaw słów.
Emocje i różnorodność świata finansów, tak samo jak muzyka, potrafi uszczęśliwiać, stanowić element pożądania, ale też przyczynę nieszczęścia. Cykl giełdowy, ma swój rytm i tempo. Każda kompozycja muzyczna posiada początek, rozwinięcie – z nierzadko zaskakującą dynamiką i artykulacją – a także zakończenie, które jest często nieprzewidywalne. Wszystko to, tworzy harmonię. Kompletne dzieło, które ma swoich odbiorców, zwolenników i przeciwników. Giełda, wbrew pozorom, ma ze światem muzyki wiele analogii. Dlatego właśnie w ten sposób, Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie postanowiła uczcić swój jubileusz 30-lecia.
Na płycie zatytułowanej „All Time Highs”, znajduje się 16 utworów z filmów i seriali o tematyce bądź z wątkami giełdowymi i finansowymi (m.in. Capital City, The Big Short, Wilk z Wall Street, Arbitraż, Chciwość i i.in.). Tak jak bogata i różnorodna jest giełda, tak i płyta zaprezentuje cały przekrój gatunków, począwszy od muzyki klasycznej, poprzez jazz, elektronikę czy bossa nova. Wszystkie utwory zostały ponownie nagrane, a część z nich dodatkowo przearanżowana przez najznakomitszych polskich aranżerów takich jak Krzesimir Dębski, Filip Wojciechowski czy Marcin Piekut. W nagraniach biorą udział wybitni artyści, w tym:
Tytuł płyty, „All Time Highs” również nie jest przypadkowy. Funkcjonuje zarówno na rynku muzycznym, jak i giełdowym. Co oznacza? Nie chcąc od razu rozwikłać zagadki, zachęcamy do zagłębienia się w żargon giełdowy.